18 stycznia 2014

Dzisiaj 132 rocznica urodzin Alana Alexandra Milne.

Alan Alexander Milne
18 stycznia 1882 - 31 stycznia 1956


Pisarz angielski, autor książek dla dzieci "Kubuś Puchatek" (1926) oraz "Chatka Puchatka" (1928).

Wzruszające, pełne liryzmu przygody Krzysia i jego przyjaciół - pluszowych zabawek - w Stumilowym Lesie. Obdarzone ludzkimi cechami charakteru zwierzątka śmieszą i bawią z jednej strony naiwnością, z drugiej - filozoficznym podejściem do życia. Niezwykłe ilustracje Ernesta H. Sheparda oraz doskonały przekład Ireny Tuwim sprawiają, że od wielu lat książeczki o Krzysiu, Puchatku, Kłapouchym i Prosiaczku należą do ulubionych lektur dzieci i dorosłych.

Ta pełna humoru, fantazji i liryzmu opowieść, bogata w filozoficzne i satyryczne podteksty, stała się ulubioną lekturą nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Jesteśmy więc świadkami powstania chatki Puchatka, licznych przygód, w których biorą udział jego sympatyczni przyjaciele, jak i odkrycia Zaczarowanego Miejsca.
Powieść dla dorosłych, utrzymana w podobnym, tak charakterystycznym dla Milne'a, pogodnym klimacie. Jej bohater, Reginald Wellard, prowadzi spokojne życie prowincjusza, zajmującego się ogrodem i hodowlą pszczół u boku swej pięknej, młodej żony, Sylwii. Harmonia tego szczęśliwego związku zostanie jednak zakłócona, a sprawi to napisana przez Reginalda jego pierwsza i jedyna książka, która ku zdumieniu samego autora stała się znana i przyniosła sukces. Następstwa tego sukcesu tak dalece zmieniają ustabilizowane dotychczas życie małżonków, że omal nie doprowadzają do rozpadu związku.
Rzecz kończy się szczęśliwie w przepełnionej wiosennymi kwiatami wiejskiej posiadłości Wellardów. Jak w bajce - wszystko powraca na swoje miejsce. Wrogi świat, który zagroził ich szczęściu, wir sukcesu, który ich na chwilę rozdzielił, wszystko to zostaje przezwyciężone, ponieważ - jak wynika z tej uroczej powieści dzięki prawdziwej miłości można pokonać największe niebezpieczeństwa. 



„- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.”

„To prawda....-mruknął Puchatek, spoglądając w lustro i klepiąc się po brzuszku.-Nie liczy się rozmiar.Liczy się puchatość!”

„Sztuka dawania podarunku polega na tym, aby ofiarować coś, czego nie można kupić w żadnym sklepie.”