2 lipca 2013

I was born with a reading list I will never finish

Polak w krainie książki.

Jak wynika z badania czytelnictwa przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową we współpracy z TNS Polska, aż 61 proc. Polaków w ciągu ostatniego roku nie miało kontaktu z żadną książką - czytamy w serwisie wirtualnemedia.pl. Badanie przeprowadzane jest co dwa lata od początku lat 80. XX wieku.



Badacze zdefiniowali książkę dość szeroko - szukali czytelników zarówno albumów, encyklopedii, poradników czy słowników, jak i e-booków. Prawie 40 proc. badanych zadeklarowało przynajmniej jednokrotny kontakt z książką w całym 2012 roku.

"Rzeczywistymi" czytelnikami badacze nazywają osoby, które przeczytały co najmniej siedem książek - i takich osób w minionym roku było 11 proc. W latach 1994-2004 ten odsetek wynosił 22-24 proc.
Ponad połowa badanych zdradziła, że w ciągu ostatniego miesiąca przeczytała dłuższy tekst - tzn. trzy strony, trzy ekrany komputera lub dłuższy artykuł.:)

Książki czyta niemal dwa razy więcej nastolatków, niż osób po 60. roku życia. Częściej czytają kobiety (głównie dla rozrywki), niż mężczyźni (dla rozwoju). 34 proc. Polaków z wyższym wykształceniem nie przeczytało żadnej książki w 2012 roku, ale generalnie wykształcenie sprzyja czytelnictwu.
Zdecydowanie częściej po książki sięgają mieszkańcy miast, niż wsi.

Sondaż zrealizowano na losowej reprezentatywnej próbie 3 tys. obywateli Polski w wieku 15 lat i więcej.

"Równie trudno wyciągnąć kogoś z nieczytania jak z bezdomności"

Z badań Biblioteki Narodowej wynika, że niemal co trzeci Polak nie czyta książek, a regularnie sięga po nie co dziesiąty. - Równie trudno wyciągnąć kogoś z nieczytania jak z bezdomności czy bezrobocia - powiedział dyrektor Biblioteki Narodowej Tomasz Makowski.

Dyrektor Biblioteki Narodowej, Tomasz Makowski, przyznaje, że nie jest dobrze. - Podstawowy badany wskaźnik czytelnictwa - liczba osób, która deklaruje jakikolwiek kontakt z książką w ciągu roku - wrócił do poziomu z 2008 roku, nie całkowicie, bo wtedy było 38 proc., a teraz jest 39 proc. czytających. Ale widać, że to wahnięcie z 2010 roku, lekka poprawa, była chwilowa. Od jakichś sześciu lat ten wskaźnik czytelnictwa utrzymuje się w Polsce na tym samym, niskim poziomie. Około 60 proc. Polaków nie czyta. Nie jest gorzej, tyle możemy sobie powiedzieć na pociechę po wynikach tegorocznego raportu - powiedział Makowski.

A jednak dyrektor Biblioteki Narodowej uważa, że pewne dane z tegorocznego badania mogą cieszyć. - Są pewne pozytywne zmiany wewnątrz grupy nieczytających. Dla mnie bardzo ważne jest, że wśród osób deklarujących brak kontaktu z choćby jedną książką rocznie o ponad 9 proc. wzrosła grupa ludzi, którzy mimo to czytają teksty dłuższe niż trzy strony lub trzy ekrany komputerowe. To jest ogromna
zmiana. Okazuje się, że w tej grupie, która wydawała się stracona, pojawia się pewna liczba osób, której nie wystarczają już najkrótsze komunikaty, którzy chcą czytać dłuższe teksty. Wzrost o ponad 9 proc. w ciągu dwóch lat, jest bardzo znaczący - uznał Makowski..


To się dzieje gdy nie czytasz książek.




Zabierajcie się do czytania, teraz tego nie rozumiecie ale zrozumiecie jak przeczytacie kilka wartościowych pozycji. Potem będzie szok, dlaczego dopiero teraz? dlaczego tak późno? Zobaczycie.