14 grudnia 2013

Dzisiaj 97 rocznica urodzin Shirley Jackson

Shirey Jackson
14 grudnia 1916  - 8 sierpnia 1965

„Gruby płaszcz ciszy pokrywał drewno i kamień Domu na Wzgórzu, a cokolwiek wędrowało w tych murach, wędrowało samotnie.”


Shirley Jackson (14 grudnia 1916 - 8 sierpnia 1965), wpływowa amerykańska autorka. Popularna pisarka w swoim czasie, porównywana do Neila Gaimana, Stephena Kinga, Nigela Kneale i Richarda Mathesona. Jest najbardziej znaną z opowiadania " Loteria (1948). wej Afryki zakazane "Loterii", i czuła, że przynajmniej zrozumieć historię ". Shirley Jackson urodziła się w Hardie w San Francisco , Kalifornia , na Leslie i Geraldine Jackson, Shirley i jej rodzina mieszkała we wspólnocie Burlingame, California , zamożnej mieszczańskiej dzielnicy. Uczęszczała na studia do University of Rochester, później ukończyła z tytułem licencjata z Syracuse University w 1940 roku.


Mericat Blackwood mieszka w rodzinnej posiadłości ze swą siostrą Constance i wujem Julianem. Nie tak dawno temu rodzina liczyła siedmiu członków - do czasu, kiedy pewnej nocy do cukiernicy trafiła śmiertelna dawka arszeniku. Uwolniona od zarzutu morderstwa Constance wróciła do domu, gdzie Mericat robi wszystko, by uchronić ją przed natarczywością i wrogością miejscowej społeczności. Dni upływają w dosyć szczęśliwym odosobnieniu, aż pewnego dnia do posiadłości przybywa kuzyn Charles. 







Dalszy ciąg dziejów bohaterów książki "Życie wśród dzikusów", która ukazała się w takim samym wydaniu w 1977 r. Jej autorka, Shirley Jackson (1919-1965), jest matką owych czworga sympatycznych "dzikusów" i "demonów" i znaną pisarką amerykańską. "Poskramianie demonów" rozgrywa się w spokojnej, pięknej scenerii Vermontu, w ogromnym domu pełnym psów, kotów, książek i... dzieci.







Loteria to zbiór opowiadań, mozaika układająca się w całość, a każde opowiadanie jest relacją o punkcie zwrotnym w życiu protagonisty, kiedy niespodziewanie, w olbrzymim skrócie objawia mu się prawda o jego życiu, prawda o nim samym.










"Ludzie sentymentalni utrzymują, że kobiety decydują się na trzecie dziecko, bo uwielbiają niemowlęta, ludzie cyniczni twierdzą zaś, że matka dwojga zdrowych, aktywnych dzieci oddałaby wszystko za dziesięć dni szpitalnego spokoju; moja opinia zawiera się gdzieś pomiędzy dwiema powyższymi, ale muszę przyznać, że bliżej tej drugiej"[1]. Dwoje, troje, czworo dzieci, pies, dwa koty, tysiące książek i mnóstwo malutkich kółeczek od różnych rzeczy, a nad całym tym chaosem próbuje zapanować jedna ...