8 grudnia 2014

Sylvia Plath - "Chcę chcę"


Z otwartymi ustami, boskie niemowlę 
Ogromne, łyse, chociaż z dziecinną głową, 
Krzyknęło do kopniętej matki . 
Wygasłe wulkany pękły i rozkruszyły się. 

Piasek ocierał wargę pozbawioną mleka. 
Płakało wtedy przez krew ojca 
Który ustanowił osę, wilka i rekina do pracy, 
Stworzył dziób białego głuptaka .

Zestarzały patriarcha o wyschniętych oczach
Zebrał swoich ludzi ze skóry i kości,
Kolce w koronie z pozłacanego drutu,
Ciernie na krwawej łodydze róży.